Forum Forum sympatyków PiS Strona Główna Forum sympatyków PiS
Dyskusje na temat PiS
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Małżeństwo współczesne

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum sympatyków PiS Strona Główna -> IV Rzeczpospolita
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zbig
Nowy



Dołączył: 23 Cze 2005
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: TRZCIANKA, Wielkopolska

PostWysłany: Czw 21:17, 23 Cze 2005    Temat postu: Małżeństwo współczesne

Z punktu widzenia psychologii społecznej małżeństwo stanowi szczególną grupę społeczną ("Ludzkie życie społeczne jest życiem grupowym. Jednostki są związane z rodzinami, grupami zawodowymi, społecznymi, wypoczynkowymi i szkolnymi. Każda osoba rodzi się w grupie społecznej, zdobywa w niej pierwsze doświadczenia, wzrasta i dojrzewa; w grupie zarabia na życie i zazwyczaj opuszcza ten świat w kontekście grupowego doświadczenia."-
- Norman Goodman "Wstęp do socjologii"-str.67- Wydawnictwo Zysk i S-ka -1997 ), tzw. diadę, składającą się z dwóch osób niekrewnych odmiennej płci, należących do tego samego pokolenia, pozostających w trwałej bezpośredniej styczności i połączonych osobistą więzią uczuciową.

Małżeństwo tworzy jedność dwu różnych indywidualności, dwu niepowtarzalnych osobowości, które decydują się dalsze życie spędzić razem.

Małżeństwo jako związek kobiety i mężczyzny, rodzina, macierzyństwo i rodzicielstwo znajduja się pod ochroną i opieką Rzeczpospolitej Polskiej (Art. 18 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 2 kwietnia 1997 roku, Dz.U. Nr 78, poz. 483).

Jakie są cele i funkcje współczesnego małżeństwa ? Krótko można przedstawić je jako:
• wzajemne zaspokajanie potrzeb uczuciowych oraz innych potrzeb psychicznych i społecznych, a także seksualnych;
• wzajemna pomoc w realizacji celów indywidualnych;
• wspólne dążenie do poprawy warunków materialnych, zagospodarowania się i stworzenie podstaw ekonomicznych rodziny;
• wspólne pragnienie posiadania i wychowania potomstwa, przekazania mu określonych wartości, własnego dorobku i tradycji kręgu kulturowego, do którego małżonkowie przynależą.

Te cele i funkcje wskazują na raczej partnerski charakter, jaki współcześnie przybiera małżeństwo.

I. Pozycje, role i wzajemne stosunki w małżeństwie.

W małżeństwie kształtują się podwaliny przyszłej struktury rodziny dzięki ustaleniu się pozycji społecznej małżonków względem siebie, podziału zadań i wzajemnych stosunków. Ustalenie się wzajemnych pozycji związane jest z wpływaniem jednego partnera na drugiego. Ten, którego wpływ dominuje i kto w większym stopniu ze względu na cechy osobowości potrafi podejmować decyzje w jakiejś dziedzinie wspólnego życia, skupia w swym ręku władzę. Władza może należeć do męża i żony równocześnie lub być udziałem głównie jednego partnera. Aktualnie panują silne tendencje egalitaryzmu (dążące do równouprawnienia) i partnerstwa w małżeństwie. Nie wyklucza to, że w jednych dziedzinach decyduje głównie mężczyzna, w innych zaś kobieta, mimo że decydują w zasadzie wspólnie. Wpływ i przewaga jednego z małżonków nad drugim występuje dzięki temu, iż oboje czują, że słuszne jest, żeby właśnie on to robił. Źródła władzy w tak intymnym związku jak małżeństwo leżą w indywidualnych uzdolnieniach i doświadczeniach, które wnoszą mąż i żona, a nie w przemocy i sile. Jedno jest bardziej uzdolnione albo przygotowane do zaspokojenia istniejących potrzeb czy realizowania wspólnie ustalonych celów i to ma przewagę na danym odcinku rodzinnego życia. Zdobywa sobie też autorytet w oczach partnera. To właśnie, że jeden z partnerów jest zdolny wnieść do małżeństwa więcej niż drugi, stwarza podstawę przewagi decyzji. Rzadko jest świadomy proces zdobywania przewagi, raczej władza przynależy spontanicznie do tego, kto więcej wnosi, kto czyni większe nakłady, kto jest lepiej przygotowany, a więc bardziej kompetentny czy uzdolniony. Oczywiście przy ustalaniu się pozycji władzy w grę wchodzą także wzory kulturowe, jakie reprezentują rodziny macierzyste małżonków, oraz ich własne cechy osobowości. Oba te czynniki mają doniosły udział w kształtowaniu się struktury małżeństwa.

Na strukturę małżeństwa i rodziny składają się zarówno wzory ról i związany z nim podział pracy, jak i pozycje władzy w małżeństwie. Różnice między rodzinami w obrębie danej kultury i w podlegającym określonym przemianom społeczeństwie mają swe źródło w wewnętrznej dynamice życia rodzinnego.
Po uformowaniu się grupy następuje okres, w którym, w wyniku prób i błędów, kształtują się wzory:
• co kto będzie robił,
• kto komu,
• i w jakim zakresie będzie podlegał.
Jest to proces wzajemnego przystosowania się w małżeństwie. Początkowo nikt nie umie ocenić własnych uzdolnień i możliwości w porównaniu z partnerem i sam dochodzi do wykonywania tych zadań, do których jest najlepiej uzdolniony i przygotowany. Jest to zgodne z ekonomiczną zasadą najmniejszego wysiłku. Najmniej wykonywanie określonych zadań przez mężczyznę czy kobietę musi być poparte wzorami społecznymi, aby na trwałe weszło do repertuaru roli. Zdarzają się co prawda prekursorzy włączający dane zadanie w obręb roli, mimo że nie było to praktykowane. Obecnie przyjęte jest na przykład wychodzenie ojca na spacer z dzieckiem w wózku, podczas gdy w okresie międzywojennym w naszym kraju należało to wyłącznie do repertuaru roli kobiety i nawet popychanie wózka nie było w zgodzie z wzorami roli męskiej.

W młodych małżeństwach na podział w wykonywaniu zadań wpływa także chęć pomocy partnerowi oraz przyjemność robienia czegoś wspólnie z nim. Przy zmianie podziału zadań w związku z podejmowaniem nowych ról rodzinnych - ojca i matki - struktura rodziny ulega pewnej zmianie, następuje nowy okres wymagający przystosowania się.

Na różnicowanie się ról w małżeństwie i rodzinie mają wpływ wzory i zwyczaje panujące w rodzinie macierzystej każdego z małżonków. Od wczesnego dzieciństwa przyswajają sobie, dzięki procesowi socjalizacji (<łac.socialis-społeczny>, proces kształtowania osobowości człowieka, przekazywania mu systemu wartości, norm i wzorów kulturowych przez środowisko społeczne; lub stawianie się pełnoprawnym członkiem społeczeństwa), czego oczekuje się od męża, a czego od żony, jak dzieli się obowiązki i jaki jest układ podejmowania decyzji.

Z podziału zadań w obrębie ról męża i żony oraz z ich wzajemnego układu można wnosić o strukturze małżeństwa. Dla bliższej jego charakterystyki istotne są także stosunki między małżonkami, sposób odnoszenia się do siebie. Układ stosunków w sensie statycznym świadczy o strukturze małżeństwa, a charakter tych stosunków wskazuje na dynamiczny aspekt życia małżeńskiego. Przedstawiona poniżej typologia stosunków między małżonkami zawiera główne typy postaw wobec partnera:
1. akceptacja - odrzucenie,
2. współdziałanie - unikanie,
3. uznawanie swobody aktywności - nadmierne ochranianie,
4. poszanowanie praw w rodzinie - nadmierne wymaganie.

Główne typy pozytywnych postaw wobec partnera:
• akceptacja,
• współdziałanie,
• uznanie swobody aktywności,
• poszanowanie praw w rodzinie,
zakładają partnerski i raczej egalitarystyczny układ w małżeństwie. Przy tym układzie mogą jednak wystąpić zakłócenia we wzajemnych stosunkach, polegające bądź na zbyt dużym dystansie między partnerami - unikanie kontaktu czy odtrącenie, bądź zbytniej koncentracji uczuciowej na partnerze, którego się ochrania lub stosując nadmierne wymagania nagina do wyobrażonego wzoru małżonka. W pierwszej fazie małżeństwa mogą wystąpić raczej dwie ostatnie dewiacje (odchylenie od normy) stosunków, w okresach kryzysów - zakłócenia mające źródło w dystansie uczuciowym. Wymienione cztery typy stosunków między małżonkami pozwalają opisać każde małżeństwo. Charakter tych stosunków ustala się w trakcie procesu przygotowania do małżeństwa.





II. Dojrzałość do małżeństwa.

Zarówno zawarcie małżeństwa, jak i przystosowanie w małżeństwie wymagają od partnerów pewnego stopnia dojrzałości. Przyszli małżonkowie muszą być dojrzali do małżeństwa:
• fizycznie,
• psychicznie,
• socjalnie.


Dojrzałość fizyczna związana jest z osiągnięciem stopnia rozwoju biologicznego organizmu umożliwiającego ojcostwo i macierzyństwo.

Dojrzałość psychiczna to stopień rozwoju:
1. umysłowego,
2. uczuciowego,
3. społecznego,
pozwalający na odpowiednie pełnienie ról małżeńskich i rodzicielskich, wyrażający się zdolnością podejmowania odpowiedzialności za innych.

Dojrzałość socjalna wiąże się z osiągnięciem przez partnerów samodzielności życiowej, pozwalającej na stworzenie nowej komórki rodzinnej, zapewnienie jej warunków egzystencji oraz perspektyw rozwoju na miarę standardów danego społeczeństwa co w dzisiejszych czasach III Rzeczypospolitej Polskiej nie jest delikatnie mówiąc rzeczą łatwą.

Problemu dojrzałości fizycznej ( nie świadczy jeszcze osiągnięcie wieku przewidywanego prawem <Art.561. § 1 k.p.c.>, choć przypuszcza się, że dolna granica 18 lat dla dziewcząt i 21 lat dla chłopców może stanowić pewne minimum dojrzałości ) nie będę w tej pracy rozważać, przypomnę tylko, że do małżeństwa potrzebne jest osiągnięcie takiego rozwoju, który umożliwia współżycie seksualne i osiągnięcie zadowolenia z tego współżycia oraz prokreację przy zapewnieniu zdrowiu dziecku i matce. Ale sama dojrzałość biologiczna nie wystarcza do małżeństwa. Potrzeba jest dojrzałość psychiczna - przede wszystkim uczuciowa, związana z rozwojem uczuć wyższych, choć nie można pominąć dojrzałości umysłowej i społecznej w zakresie współdziałania z innymi.

Mówiąc o dojrzałości umysłowej do małżeństwa mamy na myśli nie tyle określony poziom sprawności umysłowej, której miarą jest iloraz inteligencji, co pewien typ myślenia, a mianowicie zdolność myślenia realistycznego, zgodnego z rzeczywistością. Istotne są więc oczekiwania partnerów i zgodność z nimi. W zasadzie młodzież w okresie dorastania osiąga pułap w zakresie wskaźników ilościowych inteligencji, jednakże może dalej swój umysł kształcić i wzbogacać dzięki nowym doświadczeniom intelektualnym. Natomiast dla dojrzałości umysłowej rokującej powodzenie w małżeństwie istotne jest myślenie zgodne z rzeczywistością, umożliwiające dobre przystosowanie.

Można wyróżnić dwa typy myślenia utrudniającego przystosowania w małżeństwie. Jednym z nich jest:
1. myślenie życzeniowe - kierowanie się pragnieniami, (drugim)
2. myślenie sztywne, pryncypialne - zgodne z przyjętymi z góry zasadami, od których nie ma odstępstwa.

Przy myśleniu życzeniowym widzimy rzeczywistość nie taką, jaką jest, ale taką, jakiej pragniemy. Przy myśleniu pryncypialnym zasady przysłaniają rzeczywistość.
W obu przypadkach przystosowanie w małżeństwie może być dla partnerów trudne, potrzebna jest wzmożona samokontrola i dążenie do zmiany sposobu myślenia.
Tylko myślenie zgodne z rzeczywistością ( co oczywiście nie wyklucza wspólnych planów, celów małżeńskich ) może prowadzić do trafnych ocen partnera czy sytuacji i stanowić oparcie dla odpowiedniego działania, dla właściwego postępowania i zachowania się. Równocześnie potrzebna jest umiejętność wyciągania wniosków z doświadczeń i modyfikowania dalszego postępowania zgodnie z tymi wnioskami. Dojrzałe postępowanie cechuje opanowanie, zdolność zarówno do hamowania impulsów i wstrzymania działań, jak i do działań szybkich, ale celowych i podejmowanych na podstawie właściwej oceny sytuacji.

Rozważając zagadnienie dojrzałości uczuciowej do małżeństwa musimy pamiętać, że rozwój uczuć jest sprawą indywidualną. Są osoby dorosłe wysoce infatylne, co pozwala przypuszczać, że zatrzymały się w dzieciństwie na pewnym stopniu rozwoju uczuć. Reakcje uczuciowe możemy rozwijać i doskonalić poprzez doświadczanie coraz to nowych sytuacji i gromadzenie tych doświadczeń. Możemy wyróżnić kilka faz w rozwoju uczuć, wspomnę tu tylko, że zanim dziecko osiągnie równowagę uczuć w okresie dorosłości, przeżywa dwie fazy zmienności i chwiejności uczuciowej, przypadające na okres przedszkolny i okres dorastania. Oczywiście chwiejność emocjonalna wieku dojrzewania nie sprzyja zakładaniu małżeństwa, uniemożliwiając względnie spokojne współżycie dwojga młodych ludzi i dostosowanie się. Okres ten odgrywa natomiast doniosłą rolę z punktu widzenia dalszego rozwoju uczuć. W tym czasie nasila się kształtowanie uczuć wyższych:
• piękna,
• prawdy,
• dobra,
• sprawiedliwości itp.,
możliwe dzięki uzyskaniu pełnej zdolności myślenia abstrakcyjnego. Dorastający mogą osiągnąć wyższe niż w dzieciństwie stopnie rozwoju uczuć społecznych. Są one następujące:
• najniższy poziom - to nastawienie na otrzymywanie;
• nieco wyższy poziom - to zabieganie przymilne lub gniewne;
• trzeci poziom - to kompromis;
• następny - to umiejętność obdarzania innych;
• najwyższy poziom - to twórcza współpraca.

Osobowości dojrzałe do małżeństwa i najlepiej do niego przygotowane to takie, które uzyskały poziom rozwoju uczuć społecznych pozwalający na dzielenie się i obdarzanie oraz twórczą współpracę we współżyciu społecznym. Osiągnięcie dojrzałości uczuć społecznych nie oznacza kresu dojrzałości społecznej. Problem współżycia społecznego występuje tak długo, jak długo trwa życie. Także proces przystosowania w małżeństwie dokonuje się właściwie przez cały czas jego istnienia. Małżonkowie dążą do tego, aby więcej dawać z siebie i mniej dla siebie wymagać. W ciągu całego życia mamy potrzeby, które zaspokajają inni, wśród nich takie, których zaspokojenie może nastąpić w małżeństwie i rodzinie.

Trzecim rodzajem dojrzałości do małżeństwa jest dojrzałość socjalna, związana z posiadaniem pracy ( o którą w naszych warunkach coraz trudniej - wysoka stopa bezrobocia rzędu kilkunastu procent nie napawa optymizmem, w tym większość bezrobotnych to kobiety ) i możliwością utrzymywania się. Ale ponadto musi występować gotowość pełnienia z poczuciem odpowiedzialności ról społecznych związanych z małżeństwem, a później z rodzicielstwem. Ta gotowość wyraża się w pragnieniu zawarcia małżeństwa i założenia rodziny i musi być poparta pełnym usamodzielnieniem i niezależnością od rodziny macierzystej, a to niestety związane jest z warunkami ekonomicznymi, które są ciężkie dla młodych chcących wkroczyć na wspólną drogę życia.



Współcześnie młodzież nie osiąga w tym samym czasie dojrzałości we wszystkich omówionych trzech sferach. Najwcześniej dojrzewa fizycznie, najpóźniej usamodzielnia się życiowo, gdyż okres nauki i zdobywania kwalifikacji zawodowych bardzo się wydłuża. Równocześnie trudności na rynku pracy, wysoki stopień bezrobocia powodują, że młodym małżeństwom niełatwo jest usamodzielnić się od pomocy materialnej bądź jednej lub obu rodzin macierzystych. Zależność ta nie zawsze dobrze wpływa na losy młodego małżeństwa w III Rzeczypospolitej Polskiej.



III. Powodzenie w małżeństwie.

Jakie czynniki wpływają na powodzenie w małżeństwie? Wiemy już, że wymaga ono osiągnięcia dojrzałości fizycznej, psychicznej, w tym szczególnie uczuciowej, oraz socjalnej. Omówię z kolei inne podstawowe czynniki, od których zależy udany związek, a mianowicie:
1. wybór małżonka,
2. postawa wobec własnej płci i płci przeciwnej,
3. miłość dojrzała,
4. wzajemna akceptacja małżonków,
5. wzajemne zrozumienie,
6. wzajemne porozumienie,
7. spełnianie celów małżeństwa.

Pierwszą sprawą jest wybór towarzysza czy towarzyszki życia. Wybór ten może być powodowany różnymi czynnikami. Współcześnie w naszym kraju przeważa wzajemna skłonność uczuciowa partnerów. Do przeszłości należy okres, gdy np. rodzice decydowali o wyborze. Można wyróżnić społeczne i psychologiczne determinanty wyboru partnera czy partnerki. Za społeczne determinanty przyjmuje się wiek metrykalny oraz w relacji do partnera ( starszy - młodszy ), stan cywilny, przynależność środowiskową i zawodową oraz związany z tym standard ekonomiczny.

Wybór kierowany jest zwykle aktualną bliskością partnera, wpływają na niego również pewne oczekiwania związane z partnerem, a ukształtowane na podstawie doświadczeń jednostki, w czym zazwyczaj doniosłą rolę odgrywają wzory osobowe rodziców, wzory pełnionych przez nich ról i wartości uznawane w rodzinie macierzystej. Przy czym wzory te mogą być akceptowane bądź odrzucane.

Oczekiwania wiążące się z partnerem dotyczą różnych płaszczyzn współżycia, a więc poza tym, że przewidujemy, iż będzie on mniej lub bardziej atrakcyjny i miły w obcowaniu na co dzień, spodziewamy się, że będzie to:
• towarzysz życia, któremu można zaufać, zwierzyć się z własnych myśli, planów, trosk, gotów do współdziałania,
• osoba mająca zawód i pracę przede wszystkim,
• osoba rozwijająca się, kształcąca i realizująca własne dążenia,
• partner seksualny,
• towarzysz w spędzeniu wolnego czasu, wspólnych rozrywek i spotkań towarzyskich,
• gospodarz czy gospodyni domu,
• ojciec czy matka wspólnych dzieci.

Te oczekiwania nie muszą być uświadomione i wyrażone słownie. Mogą mieć przy tym różną wagę przy wyborze partnera - jedne mogą się wybijać silniej nad inne. Przy wyborze partnera grają także rolę cechy własnej osobowości - szuka się kogoś podobnego lub zupełnie odmiennego - i dążenie do określonego ukształtowania swego życia. Nadaje ono kierunek poszukiwaniom, każe mianowicie poszukiwać takiego partnera, który sprzyjałby realizacji własnych zamierzeń. Wiąże się z tym trzeźwa ocena możliwości partnera, a nie marzenie o księciu z bajki ( dziewczęta oczywiście ).
W przypadku osób zrównoważonych psychicznie, dążących do samourzeczywistnienia i realizacji swych dążeń, wybór opiera się na przesłankach zarówno uczuciowych, jak i intelektualnych, na wiedzy o sobie samym i na poznaniu partnera, a zarazem odczuwany jest jako słuszny.

Osoby o pewnych typach potrzeb przyciągają się wzajemnie. Przyjmuje się następujące typy jak wzajemne atrakcyjne:
1. agresywny i sadystyczny - zależny i uległy,
2. samowystarczalny dzięki uczuciowej izolacji - potrzebujący objawów miłości,
3. obustronne próby dominacji,
4. chory na nerwicę - przesadnie rozważający,
5. na przemian bezradny i pewny siebie - na przemian żywo reagujący i niezaspokojony w pragnieniu miłości.

Przy pewnym niewielkim stopniu niezrównoważenia partnerzy mogą siebie wzajemnie podtrzymywać, mogą też wzajemnie sobie pomagać w przezwyciężaniu trudności. Nawet potrzeby dominacji u obojga współmałżonków mogą wzmacniać więź małżeńską, jeśli wystąpi silna indentyfikacja. Wówczas osiągnięcia jednego będą przeżywane przez drugą stronę niemal jak własne. Przy słabym utożsamianiu się można przewidywać rywalizację i ustawiczne konflikty, gdyż osiągnięcia partnera mogą być odczuwalne jako brak własnych osiągnięć, czyli jako porażka.

Ważnym czynnikiem powodzenia w małżeństwie jest postawa wobec własnej płci i płci odmiennej. Role męża i żony związane są z płcią i gotowość do ich pełnienia zależy od stosunku do własnej płci, od indentyfikacji płciowej dokonującej się już we wczesnym dzieciństwie. Różnice płci są wyznaczone nie tylko biologicznie, ale i kulturowo. Innych zachowań wymagamy od chłopca, a innych od dziewczynki. Determinanty kulturowe mają istotne znaczenie w podejmowaniu ról związanych z płcią mimo współczesnych tendencji do egalitaryzmu w wychowaniu, pracy i małżeństwie. Brak właściwej indentyfikacji i akceptacji własnej płci albo trwałe urazy w stosunku do przedstawicieli płci odmiennej (np. powstałe na tle rywalizacji rodzeństwa o względy rodziców ) mogą być źródłem wrogości w małżeństwie i konfliktów.

Istotną sprawą jest akceptacja własnej roli związanej z płcią, która w zasadzie kształtuje się w okresie dzieciństwa, a wzorów osobowych do jej ukształtowania dostarczają rodzice. Przedstawiciel tej samej płci stanowi wzór osobowy do naśladowania, a od przedstawiciela płci przeciwnej zależy wytworzenie wzorów ról rodzinnych i społecznych, jakich oczekuje się od tej płci. A więc wychowanie w rodzinie spełnia doniosłą rolę. W ciągu dalszego życia zaakceptowane wcześniej role związane z płcią są zwykle właściwie pełnione, zawsze jednak przy ich podejmowaniu musi być uwzględniany własny stosunek do nich. Jeśli tego się nie uwzględni, może np. kobieta nie akceptująca macierzyństwa unieszczęśliwić dziecko swą postawą ustawicznie odtrącającą albo mężczyzna "wieczny kawaler", nie akceptujący męskiej opiekuńczej roli wobec kobiety, unieszczęśliwić siebie i ją, jeśli zaproponuje małżeństwo.

Równocześnie towarzysze życia powinni rozumieć, że różnice związane z płcią determinują w pewien sposób osobowość partnera, że on czy ona mają odmienne potrzeby, inaczej patrzą na świat i w nieco inny sposób mogą reagować na wymagania, jakie stawia życie. Małżeństwo to połączenie się dwóch odmiennych indywidualności, z których każda, o ile akceptuje swą płeć, może równocześnie akceptować różnice powstałe z odmiennych potrzeb towarzysza i widzieć w nich czynnik wzbogacający małżeństwo i osobiste życie.

Podstawą powodzenia w małżeństwie jest miłość wzajemna - dojrzała. Jest to miłość trwała, opierająca się na poznaniu kochanego towarzysza czy towarzyszki, a także siebie samego, związana nie tylko z odbieraniem uczuć, ale i z obdarzaniem uczuciami. Umieć obdarzać uczuciami drogą osobę to podstawowy warunek pozytywnego związku.
Ale musi być też uwzględnione dobro partnera, jego istotne potrzeby własne. Dlatego miłość dojrzałą winno wspierać myślenie realistyczne, umożliwiające właściwe oceny. Można wskazać na dwa rodzaje miłości niedojrzałej, które powodują w następstwie rozczarowania lub konflikty.


Jednym z rodzajów miłości niedojrzałej jest:
• miłość życzeniowa - oparta na złudzeniu, na rzutowaniu własnych pragnień na osobę kochaną. Partner wydaje się ucieleśnieniem naszych pragnień, wydaje się taki, jakim chcielibyśmy, żeby był. Ten rodzaj miłości bywa nazywany czasem miłością romantyczną ze względu na cechujące ją poszukiwanie ideału. Idealny towarzysz uosabia wszystkie poszukiwane doskonałe właściwości. Ponieważ w tego rodzaju miłości rzeczywiste właściwości partnera są przesłonięte złudzeniem, w małżeństwie opartym na takiej miłości musi nastąpić okres rozczarowań, związany z rozwianiem się idealizujących złudzeń. Oczywiście w okresie opadania złudzeń może wykształcić się miłość dojrzała, oparta na wzajemnej realistycznej ocenie i poznaniu przez partnerów swej prawdziwej wartości jako niepowtarzalnych osobowości. Niemniej okres opadania złudzeń jest przykry i nie zawsze następuje pomyślne rozwiązanie.
Drugim rodzajem miłości niedojrzałej jest miłość fałszywa. Dla małżeństw, w których występuje:
• miłość fałszywa - charakterystyczne jest utajone działanie przeciw dobru partnera. Może ono przybierać różne formy, np. zapewniając o uczuciu miłości jeden z partnerów poniża drugiego, wyzyskuje go czy też jest zaborczy bądź sadystyczny lub masochistyczny, nieodpowiedzialny, a może nawet antyspołeczny - okradający, awanturniczy, zbrodniczy.

W małżeństwie takim nieuniknione są konflikty przechodzące w trwałe napięcie. W przypadku miłości fałszywej nie udaje się samym współmałżonkom rozwiązać problemów, tak jak to jest możliwe przy miłości romantycznej. Trzeba zazwyczaj szukać pomocy u specjalistów. Wymienione formy zachowania się świadczą o zaburzeniach osobowości jednego z partnerów i należy przewidywać konieczność psychoterapii, która pomoże w wyrównaniu tych zaburzeń, co dopiero umożliwi powstanie normalnej dojrzałej miłości.

Erich Fromm (1900-1980) amerykański psycholog i filozof, pochodzenia niemieckiego jeden z twórców neopsychoanalizy podaje cztery podstawowe elementy charakteryzujące dojrzałą miłość:
1. aktywne skoncentrowanie się na sprawach życiowych i rozwoju tego, kogo kochamy,
2. odpowiedzialność za zaspokojenie jego potrzeb fizycznych i psychicznych,
3. szacunek dla tego, kogo kochamy, zdolność widzenia go takim, jaki jest, i zdawanie sobie sprawy z jego niepowtarzalnej osobowości,
4. znajomość siebie, znajomość partnera i wiedza o tym, czym jest miłość dojrzała.

Konsekwencją miłości dojrzałej jest wzajemna akceptacja, przyjmowanie małżonka takim, jaki jest. Akceptacja stanowi jeden z podstawowych typów ustosunkowania się do partnera, występuje ona w odniesieniu do wielu płaszczyzn współżycia. Jest ona ważnym czynnikiem osiągania powodzenia małżeńskiego, natomiast otwarcie wyrażona dezaprobata choćby w jednej z płaszczyzn ( towarzysza życia i przyjaciela, partnera seksualnego, gospodarza czy gospodyni domu, ojca czy matki wspólnie wychowywanych dzieci, towarzysza w spędzaniu wolnego czasu bądź osoby rozwijającej się i kształcącej ) prowadzi do konfliktów i trwałych napięć w życiu małżeńskim, a nawet do jego rozbicia.

Następnym czynnikiem ważnym dla osiągnięcia powodzenia w małżeństwie jest wzajemne zrozumienie, określane także słowem "empatia". Chodzi tutaj o zdawanie sobie sprawy, rozumienie i odczuwanie stanu psychicznego, szczególnie uczuciowego, oraz sposobu zachowania się innej osoby, choć sami w danym momencie możemy przeżywać co innego.

Nie osiąga zrozumienia drugiej osoby ten, kto z góry zakłada, że osoba ta zawsze podobnie reaguje, myśli i odczuwa jak on. Tymczasem w małżeństwie konieczne jest dążenie do zrozumienia i osiągnięcie pewnego stopnia wzajemnej empatii. Stanowi ono podstawę wzajemnego zaufania i poczucia bezpieczeństwa.

Istotnym czynnikiem powodzenia w małżeństwie jest też wzajemne porozumienie. Brak porozumienia czy niedostateczne porozumienie staje się źródłem tarć i napięć. U jednego lub dwojga współmałżonków może występować takie zakłócenie umiejętności wzajemnego porozumienia się, że nawet w zwykłej rozmowie błędnie interpretują proste fakty. Narastają wówczas pretensje i wrogość:
• "czemu on mi tego wcześniej nie powiedział",
• "czemu tego wyraźnie nie powiedział",
• "ty mi nigdy nic nie mówisz" ,itp.

Przeciwdziałać temu można przede wszystkim przez dokładne wyjaśnienie, co się ma na myśli lub czuje. Właściwe porozumienie, właściwe formy komunikowania się redukują wrogość powstającą na tle błędnego rozumienia, stając się podstawą spójni i jedności małżeńskiej.

Analizując czynniki przyczyniające się do powodzenia w życiu małżeńskim trzeba przypomnieć, że głównym warunkiem osiągnięcia sukcesu i szczęścia małżeńskiego jest spełnienie celów małżeństwa, a więc zaspokojenie potrzeb własnych i współmałżonka przy traktowaniu potrzeb współmałżonka jak własnych. Potrzeby uczuciowe:
- życzliwości,
- miłości,
- przywiązania,
- zaufania,
- doznawania i sprawowania opieki,
- potrzeba poczucia bezpieczeństwa,
- potrzeba intymności,
zaspokajane są głównie poprzez małżeństwo i rodzinę. Także w sferze potrzeb seksualnych małżeństwo pozwala osiągnąć wysoki stopień satysfakcji i kultury. Zdaniem seksuologów doznania seksualne są czułym miernikiem uczuć. Jeśli partnerzy darzą się miłością, powstają optymalne warunki uzyskania przez nich pełnej satysfakcji seksualnej, a jeżeli o doborze małżeńskim zadecydowały inne względy, np. wyrachowanie, doznania seksualne są słabsze. Równocześnie małżeństwo pozwala na ustabilizowanie życia seksualnego dwojga ludzi (czt. kobiety i mężczyzny).

Zbig



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adster
Nowy



Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 9:01, 24 Sty 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adster
Nowy



Dołączył: 24 Sty 2007
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 9:03, 24 Sty 2007    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Dickweed
Nowy



Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 1:52, 15 Mar 2007    Temat postu:

Britney Spears Spreading Outdoors!
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum sympatyków PiS Strona Główna -> IV Rzeczpospolita Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin